Rycerze Kolumba z Naszej Rady postanowili na jednym z zebrań ufundować ławki na zewnątrz naszego kościoła parafialnego.
Kupić gotowe to nie sztuka. Sztuka to kupić deski,lakiery,śruby i poświęcić swój czas na ich wykonanie. I tak zrobiliśmy.
W pracach pomagali bracia:
Piotrek Derlatka, Grzesiek Matynia, Zbyszek Ścisłowicz, Arek Janowski oraz jeden raz pomogła w malowaniu żona Rycerza - Ela Ścisłowicz.
Najbardziej zaangażowany był brat Arek, który zajął się wszystkim: od organizacji drewna po zakup materiałów i organizacji prac.
A w czasie samego już montażu pomagał również nasz kapelan ksiądz Marian Czajkowski, który na widok pięknych ławek z radością sięgnął po miotłę.

Wiwat Jezus- lektor Zbyszek Ścisłowicz.